MZK aneks do umowy uzasadniło znaczącym wzrostem kosztów zagospodarowania odpadów na instalacji komunalnej w Stalowej Woli. Wzrost kosztów wynika ze wzrostu minimalnego wynagrodzenia, a także wzrostu ceny za odpady PreRDF oddawane przez MZK do spalarni w Rzeszowie oraz wzrostu opłaty marszałkowskiej – informuje Wojciech Lis, rzecznik Urzędu Miasta Tarnobrzega.
Aneks do umowy z MZK – co przewiduje?
Aneks przewiduje wzrost opłaty za zagospodarowanie odpadów. Nie odnosi się do opłaty za odbiór odpadów w Tarnobrzegu, bo taką uchwala Rada Miasta. Ale oczywiście ma wpływ na wysokość opłaty, bo zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości wpływy z opłaty mają w pełni pokrywać koszty systemu.
Opłaty i cennik – wywóz śmieci 2020 w Tarnobrzegu – kwoty i frakcje
Zmiany kwot za poszczególne frakcje – wymienione są te, które mają rzeczywisty wpływ na wzrost opłaty. Wzrosły także inne frakcje, ale ich udział w wysokości opłaty ze względu na minimalne ilości jest marginalny.
1) Odpady zmieszane z 307,80 do 631,80 brutto za tonę.
2) Odpady popiół z 189,00 do 313,20 brutto za tonę.
3) Odpady papier, metal, szkło z 96,12 do 481,68 brutto za tonę.
4) Odpady zielone z 221,40 do 507,60 brutto za tonę.
5) Odpady bio z 243,00 do 656,65 brutto za tonę.
6) Odpady wielkogabarytowe z 432,00 do 1.293,84 brutto za tonę.
Aneks podpisano prawie dwa miesiące temu, dlaczego?
– Aneks został podpisany w dniu 25 marca br. Aneks wejdzie w życie z dniem 1 lipca br. Nie było innej alternatywy niż podpisanie aneksu. W przypadku nie podpisania, doszłoby do zerwania umowy przez MZK, a Gmina Tarnobrzeg nie miałaby zabezpieczonego odbioru odpadów. Czyli powtórka z marca 2018 – tłumaczy w rozmowie z naszym portalem, Wojciech Lis, rzecznik Urzędu Miasta w Tarnobrzegu.
– Gmina Tarnobrzeg miesięcznie oddaje prawie 700 ton opadów zmieszanych. Jedynie MZK Stalowa Wola na chwilę obecną mogła przyjąć taką ilość na instalację – mówi Lis.
Brak alternatywy – wywóz śmieci 2020 w Tarnobrzegu
– Jakie mieliśmy wyjście? Albo podpisujemy aneks i odwozimy śmieci do Stalowej Woli, albo nie podpisujemy aneksu, a i tak odwozimy śmieci do Stalowej Woli, ale po jeszcze wyższych cenach. Z zastrzeżeniem, że odwozimy, o ile znalazłby się podmiot, który zastąpiłby MZK w odbiorze – kończy.